Wybierając olej roślinny – niezależnie od tego, czy zamierzamy go stosować w kosmetyce, czy w kuchni – powinniśmy zwrócić uwagę przede wszystkim na jego jakość. Tę najlepszą zapewnią jedynie
oleje nierafinowane, zimnotłoczone. Z czego to wynika?

Tłuczony na zimno, czyli lepszy

Rafinacja (oczyszczanie) i obróbka termiczna oleju służą przede wszystkim wydłużeniu okresu jego przydatności. Są przy tym opłacalne dla producenta – w ten sposób można otrzymać największe ilości gotowego produktu z danego surowca. Niestety procesy te negatywnie wpływają na właściwości uzyskiwanego oleju, pozbawiając go drogocennych substancji pielęgnacyjnych czy walorów smakowych. Dzięki tłoczeniu na zimno olej zachowuje naturalnie występujące w nim składniki odżywcze (m.in. witaminy A i E, nasycone i nienasycone kwasy tłuszczowe oraz antyoksydanty), które będąc wrażliwe na wyższe temperatury, w czasie podgrzewania lub rafinacji uległyby rozpadowi.

Jak przechowywać oleje?

By olej nie stracił dobroczynnych cech, ważny jest nie tylko sposób jego produkowania, ale również przechowywania. Olej powinien być rozlewany do szczelnie zamkniętych, przyciemnianych butelek, chroniących go przed światłem, a składowany w miejscach o niskiej temperaturze (0-10°C).

Zastosowanie olejów naturalnych

Oleje zimnotłoczone, w 100% naturalne, bez konserwantów i sztucznych barwników, mają różnorodne zastosowanie. Wzbogacają smak potraw, dostarczając tak ważnych dla zdrowia
mikroelementów, a także pomagają w poprawie wyglądu skóry. Mogą być wykorzystywane jako samodzielne kosmetyki, odżywiające i nawilżające naskórek oraz włosy, lub jako dodatki do balsamów do ciała, kremów do twarzy i maseczek.