<script type="text/javascript"><!-- [et_pb_line_break_holder] --><!-- [et_pb_line_break_holder] -->jQuery(document).ready(function() {<!-- [et_pb_line_break_holder] --><!-- [et_pb_line_break_holder] -->var movementStrength1m= 250;<!-- [et_pb_line_break_holder] --><!-- [et_pb_line_break_holder] -->var height1m = movementStrength1m / jQuery(window).height();<!-- [et_pb_line_break_holder] -->var width1m = (movementStrength1m+300) / jQuery(window).width();<!-- [et_pb_line_break_holder] --><!-- [et_pb_line_break_holder] -->var movementStrength1 = 50;<!-- [et_pb_line_break_holder] --><!-- [et_pb_line_break_holder] -->var height1 = movementStrength1 / jQuery(window).height();<!-- [et_pb_line_break_holder] -->var width1 = movementStrength1 / jQuery(window).width();<!-- [et_pb_line_break_holder] --><!-- [et_pb_line_break_holder] -->var movementStrength2 = 112;<!-- [et_pb_line_break_holder] --><!-- [et_pb_line_break_holder] -->var height2 = movementStrength2 / jQuery(window).height();<!-- [et_pb_line_break_holder] -->var width2 = movementStrength2 / jQuery(window).width();<!-- [et_pb_line_break_holder] --><!-- [et_pb_line_break_holder] -->var movementStrength3 = 25;<!-- [et_pb_line_break_holder] --><!-- [et_pb_line_break_holder] -->var height3 = movementStrength3 / jQuery(window).height();<!-- [et_pb_line_break_holder] -->var width3 = movementStrength3 / jQuery(window).width();<!-- [et_pb_line_break_holder] --><!-- [et_pb_line_break_holder] -->jQuery("#top-image").mousemove(function(e){<!-- [et_pb_line_break_holder] --> var pageX1 = e.pageX - (jQuery(window).width() / 2);<!-- [et_pb_line_break_holder] --> var pageY1 = e.pageY - (jQuery(window).height() / 2);<!-- [et_pb_line_break_holder] --> var newvalueX1m = width1m * pageX1 * -1 -50;<!-- [et_pb_line_break_holder] --> var newvalueY1m = height1m * pageY1 * -1 +200;<!-- [et_pb_line_break_holder] --> var newvalueX1 = width1 * pageX1 * -1 -50;<!-- [et_pb_line_break_holder] --> var newvalueY1 = height1 * pageY1 * -1 +200;<!-- [et_pb_line_break_holder] --> var newvalueX2 = width2 * pageX1 * -1 +800; <!-- [et_pb_line_break_holder] --> var newvalueY2 = height2 * pageY1 * -1 +100;<!-- [et_pb_line_break_holder] --> var newvalueX3 = width3 * pageX1 * -1 - 25; <!-- [et_pb_line_break_holder] --> var newvalueY3 = height3 * pageY1 * -1 - 50;<!-- [et_pb_line_break_holder] --> jQuery('#top-image').css("background-position", newvalueX1m+"px "+newvalueY1m+"px," +newvalueX1+"px "+newvalueY1+"px," + newvalueX2+"px "+newvalueY2+"px," + newvalueX3+"px "+newvalueY3+"px");<!-- [et_pb_line_break_holder] -->});<!-- [et_pb_line_break_holder] -->});<!-- [et_pb_line_break_holder] --><!-- [et_pb_line_break_holder] --></script>

Tłoczenie na zimno vs rafinacja

Świeżo wyciśnięty, olej zawiera dużo więcej składników odżywczych i bioaktywnych jak i posiada znacznie lepszy smak niż oleje kupne czy też rafinowane, które przeszły długi proces przetwórczy jak i spędziły już jakiś czas na półkach sklepowych. Nasze oleje nie zawierają żadnych konserwantów i sztucznych substancji, są czystą esencją nasion.

Olej rafinowany – czyli co tak naprawdę jemy… Człowiek przyzwyczajony do olejów rafinowanych praktycznie nie rozróżnia olejów… podczas procesu rafinacji chemicznego (działanie kwasami, zasadami) lub fizycznego (destylacja, ekstrakcaja) olej pozbawiany jest naturalnych aromatów jak i naturalnych witamin i innych substancji. Przez co, to co kupujemy w sklepie nie jest do końca „naturalnym” dla człowieka składnikiem odżywczym. Sytuacja podobna jak z „białym chlebem”, który z początkowo niby lepszy „dla tych bogatszych” stał się jedną z podstawowych podstawowych przyczyn otyłości, tak samo olej rafinowany jest czymś co raczej nie powinno pojawić sie w naszym jadłospisie, bo nigdy go nie było. Owszem mają oleje rafinowane swoje zalety, można je stosować w wysokich temperaturach i znacznie dłużej przechowywać – praktycznie się nie psują. Przydatne także sa do stosowania jako paliwo do maszyn i samochodów, człowiek jednak do tak „oczyszczonego paliwa” nie miał kiedy się przyzwyczaić na drodze ewolucji. Rafinacja owszem zwiększyła dostępnośc olejów, zmniejszyła jednak ich skład.

Olej ze smakiem? – Tak istnieje! Oliwy tłoczone na zimno istnieją natomiast z nami od wieków, jednak ich dostępność we współczesnym zabieganym świecie zmalała, ze względu na krótki czas trwałości i konieczności przechowywania w niskich temperaturach. Metoda tłoczenia na zimno nadaje jednak olejowi swój własny smak i zabezpiecza nietrwałe niezwykle podatne na temperaturę składniki odżywcze zawarte w nasionach, o których w oleju rafinowanym można tylko pomarzyć. Trwałość takiego oleju po otwarciu i przechowywaniu w lodówce to kilka tygodni. Dlatego zdecydowaliśmy się na unikatowe rozwiązanie – tłoczenie na zamówienie. Nasze rozwiązanie Tłoczenie na zamówienie stawia przed Tobą najwyższą jakość oleju, praktycznie dokładnie taką samą, jak gdybyś sam tłoczył. Nasz olej to gwarancja świeżość i jakości.